Plany na 2017 rok


Cześć!

Miło mi Was powitać w Nowym Roku!
W dzisiejszym poście chciałabym przedstawić moje plany na 2017 rok. Specjalnie nie używam słowa "postanowienia", ponieważ moim zdaniem jeżeli pragniemy zmian w naszym życiu to powinniśmy zaczynać tu i teraz, a nie czekać na specjalną okazję ("Nowy rok, nowa ja"- największa bzdura jaką słyszałam). Poza tym.. kto spełnił wszystkie swoje postanowienia, które wyznaczył sobie w roku? Owszem, ktoś powie, że z planowania też może nic nie wyniknąć, ale kto się tym przejmuje? Jak nie teraz to później, nie ograniczam się jedynie do 365 dni.
Pierwszą, najważniejszą sprawą jest przerwa. Początkiem lutego bronię się, dlatego do tego czasu nie będą pojawiać się posty. Chcę spokojnie przygotować się do egzaminu i zapewne niewiele zdołam przeczytać w tym czasie. Jednakże po wszystkim wracam ze zdwojoną siłą :)
A co planuję?
Otóż, w ubiegłym roku zaczęłam pisać krótkie przemyślenia dotyczące różnych spraw, nie tylko książkowych. Dotychczas nie wychylałam się zbytnio, ponieważ nie wiedziałam czy tego typu posty mają sens. Mimo wszystko, chciałabym spróbować i zapewne jeden z tych tekstów pojawi się na blogu. A co, raz się żyje!
Jeżeli chodzi o cykle, chciałabym kontynuować "Piątkowe seanse" oraz "Inspiracje książkowe" i gdy tylko nadarzy się okazja rozpocząć serię o klasykach (będę miała motywację, by w końcu zabrać się za niektóre pozycje). Przechodząc do samych książek, na pewno chciałabym uzupełnić swój regał. Brakuje mi wielu książek ulubionych autorów lub serii, które na półce pozostają ciągle niedokończone. Nie zamierzam kupować nowych pozycji, do których nie będę przekonana (koniec z braniem do koszyka powieści pod wpływem emocji lub cudownych opinii). Również od czasu do czasu chciałabym wynajdywać perełki od mało znanych autorów i co najważniejsze: więcej czytać książek polskich pisarzy (między innymi Chmielewską, która wielokrotnie była zachwalana przez moją mamę).
Jednak to co najbardziej pragnę zrobić to rozwinąć swój blog, polepszyć pisanie oraz w jakiś sposób wyróżnić na tle innych blogerów. Czas pokaże!

A jakie są Wasze plany?

Miłego!

4 komentarze:

  1. Z tą klasyką to bardzo ambitny, ale jakże przyjemny plan. Oczywiście - pod warunkiem, że wybierzesz książki bardziej pod siebie, a nie ze względu jedynie na ocenę autorów na świecie. Mam wrażenie, że z klasyką jest tak samo jak z współczesnymi pisarzami - ci niedocenieni są zdecydowanie najlepsi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama też myślałam, żeby trochę nawrócić się na klasykę, ale jak będzie to się dopiero okaże :) A uzupełnienie półek też by mi nie zaszkodziło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie postanowienie czytania klasyki tak już trwa i trwa.. jest lepiej niż było! Ale do celu 1 klasyk na miesiąc wciąż brakuje


    Pozdrawiam
    To Read Or Not To Read

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje plany już znasz, a ja Twoim bardzo kibicuję!
    No i trzymam kciuki za luty! Daj koniecznie znać w mailu, jak było. Mnie to czeka w lipcu i już mam stracha :D
    Klasyki są super, ciekawi mnie, jakie książki wybierzesz.
    No i ta nowe seria/nowe teksty. Intrygujesz, nie ma co :)
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 radandenelia , Blogger